Schronisko PTTK na Hali LipowskiejKategoria: Schroniska Dane teleadresowe:Złatna - Ujsoły 34-371 Telefon: (33) 861 31 41 Opis: Informacje ogólne Schronisko znajduje się na wysokości 1290 m n.p.m. Oferuje 43 miejsca noclegowe w pokojach 3, 4, 8, 10 – osobowych. Oferta schroniska -jadalnia na 44 miejsca -bufet -świetlica z TV -sauna -boisko -możliwość zorganizowania ogniska w pobliskiej bacówce Historia Budowę rozpoczęto w 1931 z inicjatywy niemieckiego towarzystwa górskiego Beskidenverein (jednym z powodów był zakaz rozbudowy schroniska BV na Babiej Górze), postanowiono więc wybudować nowy budynek w innym miejscu. Budowa, którą kierował Marcin Lach ze Złatnej, spotkała się ze sprzeciwem PTT, które powołując się na swoje kompetencje przyznane przez Ministerstwo Robót Publicznych próbowało ją zablokować - Niemcy zdołali jednak zebrać odpowiednie zezwolenia administracyjne i już zimą 1931 -1932 prowizorycznie zabezpieczone mogło przyjmować turystów. Oficjalne otwarcie odbyło się w sierpniu 1932. Obiekt miał 5 pokoi z 22 łóżkami, kuchnią, jadalnią i zapleczem gospodarczym. W 1936 doprowadzono linię telefoniczną. W okresie poprzedzającym II wojnę światową pomiędzy nim a schroniskiem na Hali Rysiance trwała swoista wojna o turystów (schronisko na Rysiance wybudowali Polacy). Podejrzewany o działalność antypolską zarządzający schroniskiem Alojzy Wagner był stale obserwowany przez polskich pograniczników; zniknął on z obiektu tuż przed wybuchem wojny i pojawił się ponownie w niemieckim mundurze jako przewodnik oddziałów Wehrmachtu. Schroniskiem administrowała jego żona, a w późniejszym okresie volksdeutsch o nazwisku Olearczyk, który zapisał się w historii niechlubną działalnością ograbiania ludności z najbliższych przysiółków wespół z niemieckim gospodarzem schroniska na Hali Boraczej. Przyłapany na nielegalnym uboju bydła Olearczyk uciekł w nieznane miejsce, a jego miejsce zajął Niemiec Hauser, który gospodarzył do końca 1944. Potem budynkiem opiekował Marcin Lach; często odwiedzali go partyzanci i dezerterzy - schronisko miało jednak szczęście - niemiecki oddział nie wykonał rozkazu wysadzenia obiektu. Pod koniec wojny obiekt nie odniósł zniszczeń wojennych, jednak stan wnętrz pozostawał wiele do życzenia - po niezbędnych remontach oddano go do ponownego użytku już w 1946 pod patronatem PTT, a później PTTK. W 1946 miał 32 łóżka noclegowe, ale aż 20 „prymitywnych”. W latach 1973 - 1980 dokonano istotnej modernizacji - ze starego obiektu pozostało praktycznie tylko podpiwniczenie (a właściwie jego większa część), natomiast cała nadbudowa jest nowa lub znacznie przebudowana. Dojście
Mapa:Komentarze schronisko na Hali Lipowskiej Data: 2009-05-02 Autor: nie zarejestrowany ~u. Kierczak Schronisko wspaniałe, rewelacyjna atmosfera!!! A jakie dobroci można zjeść!!!
Cudowne, przyjazne i ciepłe miejsce. Koniecznie trzeba je odwiedzić!! Scronisko na Lipowskiej Data: 2009-07-04 Autor: nie zarejestrowany ~HARNAŚ jestem mieszkańcem Beskidów i kocham te góry jak mało kto.Schronisko na Lipowskiej odwiedzam kilka razy do roku.To wspaniałe schronisko i wspaniała obsługa...Szczególnie pani kierowniczka prze miła osoba...Warto odwiedzać to wspaniałe miejsce.Pozdrowiom wos ta syckik:) Dodaj swój komentarz : |
Ciekawe informacje Powiadom mnie o nowościach: |