Nowo wybudowany pensjonat (otwarcie 15.01.2005r.); kontakt w języku niemieckim. Do dyspozycji gości: sauna parowa i infared (na podczerwień), miejsce na ognisko, możliwość grillowania, parking, akceptacja zwierząt.
Organizujemy: ogniska, pieczenie prosiaka, imprezy z kapelą góralską, kuligi, biesiady, spotkania integracyjne, zapraszamy zarówno osoby indywidualne, jak również zielone szkoły, wycieczki, obozy;
LATEM WYPOCZYNEK DZIECI I MŁODZIEŻY - kolonie, obozy.
Komentarze
Nie polecam
Data: 2010-02-22 Autor: nie zarejestrowany ~BIK
Po tygodniowym pobycie, będę przestrzegać największych wrogów przed pobytem w tym, pożal się, pensjonacie.
Wykupiliśmy tygodniowy pobyt z wyżywieniem (płatne z góry, po przyjeździe)i oto nasze refleksje:
Zimne pokoje z nieświeżą, niemiłą pościelą, w łazienkach bród (w kątach)okrutny smród (z rur)i ubóstwo (ciepła woda pod prysznicem okazjinalnie).
Posiłki biedne, małe i niesmaczne. Szewdzki stół na śniadanie świecił pustkami (nie mam mowy, zeby nabrać energii na cały dzień śmigania po stoku), obiady malutkie, rogotowane, albo niedogotowane. Obsługa roztrzepana i momentami niegrzeczna.
Mam nadzieję, że ktoś z "pensjonatu" to przeczyta i się zastanowią następnym razem - zainteresowanie klientem nie kończy się po zainkasowaniu (niemałych) pieniędzi!!!!
nie polecam
Data: 2010-03-01 Autor: nie zarejestrowany ~kasia
Ja również przestrzegam przed tym pensjonatem. Warunki może i przyzwoite, ale obsługa baaaaardzo roztrzepana i choć byliśmy tylko 2 dni - kilkukrotnie niemiła, wręcz opryskliwa. Restauracja bardzo przeciętna. Pani wyrzuciła nas z restauracji o godzinie 21ej, choć dzień wcześniej zarzekała się, że jest czynna do ostatniego klienta - powiedziała, że jak my kilka piw na godzinę zamówimy to jej to nie urządza. Nie opłaca się jej. Choć wczesniej wydaliśmy w sumie kilkaset złotych na obiady. Przestrzegam!